Jesteś moim Yang, ja twoim Yin
Spokojny, stateczny, racjonalny
Jak rzeka silny nurtem swym płyniesz
Szalona, dzika i nie okiełznana
jak ogień przez życie gnam
Jak dzień i noc
jak wschód i zachód słońca
jak lato z zimą i wiosna z jesienią
Różnimy się tak,
Jedno bez drugiego istnieć nie może
My bez siebie tyle lat mogliśmy
Czujesz ty i ja, że spotkać pisane było nam
To na chwilę miało być?
Wierzyć mi się nie chce w to!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz